Sesja ślubna w Kazimierzu Dolnym z Moniką i Krzysztofem tak naprawdę odbyła się w okolicach Kazimierza. Odwiedziliśmy malowniczy wąwóz Korzeniowy Dół, kamieniołom i plażę nad Wisłą.
Słońce wyjątkowo mocno i pięknie świeciło dzięki czemu mogliśmy zrobić ostatnie tak kolorowe zdjęcia tej jesieni. Również promienie zachodzącego słońca, które złapaliśmy nad Wisłą były niezwykle malowniczym tłem podczas tej sesji.
Na zdjęcia do Kazimierza udało się nam dotrzeć dopiero po zmroku. Noc była piękna, ale bardzo zimna a cała nasza czwórka tak przemarznięta, że myśleliśmy tylko o znalezieniu ciepłego miejsca z dobrą herbatą.
Na sam koniec musimy koniecznie pochwalić Monikę i Krzyśka, którzy pozowali nam nocą nad Wisłą bardzo dzielnie, mimo przeraźliwego zimna.
Dziękujemy!
A jak Wam się podoba ta sesja? Czekamy na Wasze komentarze!